Zgadzam się z innymi odpowiedziami, że może być trudno zmierzyć tempo fermentacji lub wymagania metaboliczne jednego szczepu drożdży względem drugiego. Nie oznaczałoby to jednak, że proponowany pomysł mieszania drożdży stałby się bezużyteczny. To po prostu sprawiłoby, że pomysł stałby się nieokreślony, dopóki proces nie zostałby lepiej zrozumiany z doświadczenia. Jeśli uda się pokonać krzywą uczenia się, na końcu może być cenne odkrycie. Ale nikt nie wiedziałby, dopóki się tego nie wypróbuje.
Zauważam, że inną radą jest podzielenie partii na odpowiednie proporcje i fermentowanie każdego osobno. Jest to całkiem rozsądne, jednak partia fermentowana przy użyciu drożdży o niskim współczynniku atenuacji dodałaby z powrotem słodyczy do końcowej mieszanki. Zgadzam się, że mieszane piwa ale mogą dalej fermentować i stać się mniej słodkie, jeśli tak - idealnie!
Ponieważ dzielenie partii może stanowić problem, istnieje alternatywne podejście - kolejne rozmieszczenie różnych drożdży. Sugerowałbym najpierw ustawić drożdże o niższym osłabieniu, ale wyższym smaku. Daj mu nieograniczony dostęp do fermentacji brzeczki. Można nawet spróbować próbki, aby zobaczyć, jak rozwija się smak. Kiedy drożdże wykonały swoją pracę lub osiągnęły swój limit (lub jakikolwiek inny test), można następnie wprowadzić drożdże o wyższym poziomie atenuacji, aby zakończyć zadanie fermentacji pozostałych cukrów. W efekcie można by dokonać „podziału czasu”, a nie „rozdziału w masie” procesu fermentacji.
Być może jedyną wadą tego podejścia jest to, że drugie rozłożenie drożdży może wymagać pewnego napowietrzenia, aby zapewnić tlen dla drugiej partii rosnąć. Można było obudzić i „napowietrzać napar” przez energiczne mieszanie. Inną opcją jest hodowanie drożdży do wystarczającej ilości w (mniejszym) oddzielnym naczyniu, w razie potrzeby napowietrzanie przez mniej więcej dzień. Gdy będzie gotowy, rozłóż cały ładunek, aby zakończyć pracę w warunkach beztlenowych w głównym naparze.
Nie wiem, jak można podejść do mieszania więcej niż tych dwóch „oczywistych” rodzajów drożdży. Można było to zrobić tylko kilka razy i sprawdzić, czy przyniosło to użyteczne rezultaty. Powodzenia!