Z zasady zacząłem chmielenie na zimno w klasie podstawowej. Mój suchy chmiel dodaję po zakończeniu najbardziej energicznej części fermentacji, około 3-4 dni. Trochę czekania pomaga uniknąć większej ilości piany, którą znalazłem. Jednak dodaję chmiel przed zakończeniem fermentacji. Powodem tego jest to, że podczas dodawania całego chmielu do fermentora jest on wypełniony dużą ilością powietrza. Powietrze to może prowadzić do utleniania / czernienia. Dodając chmiel, gdy nadal są oznaki fermentacji, drożdże mają tendencję do pochłaniania tlenu, co ogranicza utlenianie piwa.
Tak, aktywność fermentacji usuwa z piwa część lotnych aromatów ale kogo to obchodzi, po prostu dodajesz więcej chmielu, aby to zrekompensować. To kwestia przepisu, a nie procesu. Zwiększ ilość dodawanego zwykle chmielu na zimno o 10-15%, aby to zrekompensować.
Nie mogę przypisać sobie zasługi za tę technikę. Słyszałem o tym w The Brewing Network od Mike'a McDole'a. Słyszałem o tym przed BN, ale najlepiej zostało to tam wyjaśnione.